filcowałam troszeczkę inną metodą niż tę poprzednie i stwierdzam że ta jest lepsza!
Kapczochy zrobione zostały do galerii Renesans w Katowicach i od dziś moje prace można zobaczyć i kupić w tej że galerii przy ul. Stanisława (boczna od ulicy Mariackiej).

Szkoda że zdjęcia nie oddają kolorów pięknej czesanki od Pani Izy :-)
Piekne kapcie.jak ze snow;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :-)
OdpowiedzUsuńbardzo mi naprawdę miło.