Późna wiosna, wczesna jesień a ja chcę lato jeszcze tylko troszkę! Ale się tak nie da... jesień już zagościła na dobre :-( dlatego zrobiony wczoraj szal jest w radosnych kolorach Indii ;-)
szal jest długi prawie 175cm, ciepły i miluśny

Jestem strasznym zmarzluchem i zaczynam zbierać ciepłe rzeczy na zimę ;-) były już kapczochy, teraz szal, będą mitenki i czapka i inne ciepłe prace :-)
Mnie wzięły jesienne kolorki na szalach, ale taki energetyczny szal jak Twój to chyba idealny dodatek do płaszczyków i kurtek, które już niestety trzeba przyodziać.
OdpowiedzUsuń...no właśnie, szczególnie że tę płaszcze i kurtki raczej są w stonowanych odcieniach.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobał twój szal, czekam na następny do kompletu z mitenkami :-)
привет, Оксанка!)))) теплые у тебя штучки!)
OdpowiedzUsuńZestawienie kolorów niezwykle energetyczne i odważne! Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny za ciepłe słowa i za odwiedziny mojego bloga :-)
OdpowiedzUsuńНаташа спасибо!