Na weekendowy wyjazd w Góry Sowie ufilcowałam sobie rękawiczki :-)
są bardzo ciepłe i miluszne.
Chciłam jeszcze dorobić aplikacje trójwymiarową ale pomyślałam że będą zbyt infantylne jak dla mnie.
Pani Iza pochwaliła mnie że są równo ufilcowane :-)), dla mnie to jak woda na młyn, motywuje mnie do działania!
Wspomnienia Lata ;)
-
Dzień dobry :) Wykorzystam dzisiaj niezwykle ciepły listopadowy dzień i
pokażę dwa typowo letnie ręcznie tkane szale, które zrobiłam pod koniec
lata ale...
4 dni temu



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz